Ponczo nareszcie skończone i...... niestety to nie jest to co chciałam , ale widać tak to jest jak się czasami coś robi pierwszy raz. A ponieważ zajęło mi to dużo czasu , więc zostawiam je takie jakie jest. Najważniejsze - jest cieplutkie.
świetne, mama się pewnie ucieszy :)takie równiuchne te warkocze, ciekawe jaki ja bym efekt uzyskała gdybym chwyciła za druty... strach pomyśleć... a moja Julka zachwycała sie mitenkami mogłabym u Ciebie zamówić?
9 komentarzy:
Ja sie nie znam na drutach.
Mnie się podoba (o:
Zapraszam do mnie
Wygląda dobrze i bardzo mi się podoba.
fajnie wygląda
Śliczne!!!!
Jak dla mnie jest świetne,chciała bym je jeszcze zobaczyć na Tobie :)
http://ulaihaft.blogspot.com/
świetne, mama się pewnie ucieszy :)takie równiuchne te warkocze, ciekawe jaki ja bym efekt uzyskała gdybym chwyciła za druty... strach pomyśleć... a moja Julka zachwycała sie mitenkami mogłabym u Ciebie zamówić?
Extra te warkocze spedzaja mi sen z powiek kiedys umiałam musze sobie przypomniec Buzka
Cudowne! Aż sama takie bym chciała mieć...
Prześlij komentarz