Wracam , co prawda nie w wielkim stylu ale coś Wam pokażę. Na razie przerwa w remontach .
W trakcie remontów jedyne co mogłam robić to wyplatać koszyczki , gdyż te czynności nie wymagały absolutnej czystości , zrobiłam kilka 3 jeszcze czekają na pomalowanie.
Pokaże Wam jeszcze jakiego pięknego storczyka otrzymałam od mojego męża na urodzinki .
Jest to mój pierwszy storczyk , więc zobaczymy jak się go bedzie pielęgnowało .
Póki co chyba mu dobrze ze mną , bo nie opada.
I jeszcze pochwalę się bratkami , które posadziłam na balkonie , są to co prawda mało wymagające kwiatki , ale podobają mi się bo wnoszą dużo koloru na balkon.
Dostałam informację o kolejnych wyróżnieniach mojego bloga ,
Ulka , Sabinko , Kasiu
Teraz lecę popatrzeć co u Was słychać , oj narobiło sie zaległości :((.
4 komentarze:
Kochana widać od razu ,że uczyłam się od najlepszej nauczycielki !!!!
Piekne koszyki (o:
Storczyk się uchowa , bo dbasz o kwiatki , jak widać breatki też się nieźle mają .
Pozdrawiam (o;
Moniczko,koszyczki śliczne,robiłaś je z papieru tak jak Tamarka.Taki storczyk to moje marzenie.A bratki też ładne mają takie niespotykane kolory.http://ulaihaft.blogspot.com
Moniczko śliczne koszyczki :) a storczyk jest piękny i powiem Ci ,że te kwiatki nie wymagają dużo pielęgnacji :) Ja dostałam takiego(tylko że różowego) w zeszłym roku od znajomej.I kwitł mi przez pół roku :) I teraz znowu zakwitł i mogę podziwiać jego piękne kwiaty :)
Piękne są Twoje koszyki!!!Bratki rzeczywiście - ślicznie "pokolorowały" Ci balkon
Prześlij komentarz